To sprawia mi często problemy i muszę naprawdę ciężko pracować nad moim zadęciem, aby uniknąć piszczenia lub skrzeczenia. Czy to notorycznie trudny dźwięk, czy coś w tym rodzaju?
Przyjrzę się jeszcze raz aspektowi mechanicznemu. Ale myślę, że to po prostu trudna nuta do wydobycia. Mogę bez problemu zagrać środkowe F, środkowe E, środkowe D. Ale kiedy muszę przeskoczyć z ciszy do środkowego G, jak 30-40% czasu, nuta zaczyna się źle i brzmi jak umierająca gęś lub coś w tym stylu. Okropny dźwięk.To jedna z trudniejszych nut do prawidłowego wydobycia. Ale aby wykluczyć problem mechaniczny, czy możesz potwierdzić, że klawisz oktawowy szyjki pozostaje całkowicie zamknięty, a klawisz oktawowy korpusu otwiera się podczas grania G?
Osobiście nazywam tę nutę wysokim G, a nie środkowym. Następne wyższe G to altissimo.
Kiedy mówisz 'najbardziej niestabilna nuta na saksofonie', czy masz na myśli, że jest to jedna z najtrudniejszych do wydobycia?Co powiedział @buddy lee. Również to, co powiedział @lydian.
Tak, trudniej jest to wydobyć. Potrzebujesz silnego wsparcia brzucha, może weź trochę więcej ustnika do ust. Spróbuj dostosować kształt ust wewnętrznie (znany jako pozycja języka). Ale najpierw wyklucz problemy mechaniczne.
Spójrz również na klawisz oktawy szyjki, palcem niski G, naciśnij klawisz oktawy i sprawdź, czy klawisz szyjki przeskakuje. Może to wskazywać na lepki klawisz oktawy korpusu.
W szczególności na tenorze jest to najbardziej niestabilna nuta na saksofonie, z wyjątkiem być może altissimo G3.
To, co opisujesz, może być problemem z aparatem, ale nadal może to być wyciek, prawdopodobnie jeden z problemów, o których wspomniał Whaler. Sprawdziłbym problem mechaniczny, a nawet zaniósł go do technika (nie masz żadnego? Znajdź go), jeśli nie możesz go zdiagnozować, abyś mógł go naprawić lub wykluczyć.Grałem wczoraj wieczorem i to po prostu trudna nuta do zagrania. Jeśli mój aparat nie jest w określony sposób i nie używam mięśni brzucha, aby "wskoczyć" w nutę mocno i szybko, łatwo wydobędzie się straszny, przenikliwy dźwięk. Będę w pracy przez kilka następnych dni, ale może zamieszczę film w tym wątku, żebyście mogli usłyszeć, o czym mówię.
Używam wypożyczonego YTS 200ADII i mam nauczyciela (cotygodniowe lekcje). Rozmawiałem o tym z moim nauczycielem i mówi, że to po prostu trudna nuta dla początkujących tenorzystów. Wkrótce zamierzam wypożyczyć YTS-23, więc będzie interesujące, czy ta trudność, którą mam, się utrzyma.Środkowe G (G2) to łatwo piszcząca nuta na tenorze dla początkujących. Kolejna piszcząca nuta to środkowe D (D2). Czy masz nauczyciela, czy uczysz się sam? Wygląda na to, że właśnie kupiłeś swój tenor, czy został on sprawdzony/nastrojony przez technika? Jak powiedzieli inni, musisz wykluczyć możliwość, że róg ma nieszczelności.
Ciekawe o tym triku z ołówkiem. Dzięki!Sprawdziłbym, czy twoja krótka rurka C# nie przecieka. Może to być spowodowane kompresją materiału regulacji korka na pręcie C# (uruchamianym klawiszem B i/lub klawiszem A) lub przez słupek podtrzymujący górny pręt zawiasu stosu w pobliżu klawisza A, który wymaga pewnego karbowania. Innym potencjalnym problemem jest, jak wielu wspomniało, intonacja. Twoje ułożenie ust i pozycja krtani muszą celować w ton podstawowy nuty, a nie jej górne alikwoty/harmoniczne. Dobrym trikiem ćwiczeniowym jest włożenie ołówka pod klawisz wizjera szyi, aby go otworzyć, podczas gdy używasz gardła/krtani do intonowania nut w pierwszej oktawie rogu. Kiedy nauczysz się intonować pierwszą oktawę, intonowanie oktawy z lub bez użycia klawisza oktawowego powinno przyjść naturalnie. Mam nadzieję, że to pomoże.
MG
Nie tylko słyszenie tego, ale także kształtowanie gardła tak, jakbyś miał zaśpiewać ton (robiąc wszystko, poza faktycznym, słyszalnym wokalizowaniem nuty) ustawia twoje gardło i język we właściwym miejscu/kształcie. Nasz trakt wokalny (anatomia ust i gardła) jest częścią naszego instrumentu. Ludzie zawieszają się na sylabach, kształtach samogłosek i gimnastyce pozycjonowania języka, aby wszystko działało, podczas gdy nasze ciało robi to wszystko naturalnie, aby po prostu zaśpiewać ton w zgodzie.Dziękuję za to!
To zdarza się na moim VI. Każdy ustnik i każda stroik, zawsze chce wydawać dźwięk umierającej gęsi lub przeskakiwać do D. Byłem przekonany, że coś jest nie tak z rogiem, ale rzeczywiście wydaje się, że muszę tylko trochę zmienić zadęcie. Sztywność to dobre określenie, ponieważ mogę trzymać szczękę luźno, o ile reszta mięśni jest napięta, ale jeśli się rozleniwię, wydaje to dźwięk rogu wikingów i czuję, jakby stroik miał wibrować z ustnika.
To było irytujące i wciąż nad tym pracuję, ale zwracanie szczególnej uwagi na tę nutę i granie długich tonów, aby poczuć ją dobrze, zdziałało cuda.
Myślę, że moc stroika też ma z tym coś wspólnego. Zbyt miękki lub zbyt twardy, a to G chce oszaleć. Używałem Rigotti Gold 2.5 soft, potem spróbowałem 2.5 strong i każdy z nich dał podobne wyniki. Potem przeszedłem na 2.5 medium i jest to znacznie bardziej poręczne. Nie chodzi więc o to, że twardszy lub bardziej miękki jest lepszy, chodzi naprawdę o znalezienie odpowiedniej mocy dla ciebie.
Rzeczywiście, napotykam ten sam problem na każdym tenorze, którego do tej pory próbowałem. To zdecydowanie mój własny problem... Prawdopodobnie zdarza się to podczas rozpoczynania frazy od środkowego G lub od wysokiego D lub C przeskakującego do środkowego G. Poluzowanie nacisku na wargi wydaje się być sposobem na rozwiązanie tego problemu, ale nadal będzie się pojawiać, gdy zagram G niezamierzenie.To zdarza się na moim VI. Każdy ustnik i każda stroik, zawsze chce wydawać dźwięk umierającej gęsi lub przeskakiwać do D. Byłem przekonany, że coś jest nie tak z rogiem, ale rzeczywiście wydaje się, że muszę tylko trochę zmienić zadęcie. Sztywność to dobre określenie, ponieważ mogę trzymać szczękę luźno, o ile reszta mięśni jest napięta, ale jeśli się rozleniwię, wydaje to dźwięk rogu wikingów i czuję, jakby stroik miał wibrować z ustnika.
To było irytujące i wciąż nad tym pracuję, ale zwracanie szczególnej uwagi na tę nutę i granie długich tonów, aby poczuć ją dobrze, zdziałało cuda.
Myślę, że moc stroika też ma z tym coś wspólnego. Zbyt miękki lub zbyt twardy, a to G chce oszaleć. Używałem Rigotti Gold 2.5 soft, potem spróbowałem 2.5 strong i każdy z nich dał podobne wyniki. Potem przeszedłem na 2.5 medium i jest to znacznie bardziej poręczne. Nie chodzi więc o to, że twardszy lub bardziej miękki jest lepszy, chodzi naprawdę o znalezienie odpowiedniej mocy dla ciebie.
ODDYCHAJ.Rzeczywiście, napotykam ten sam problem na każdym tenorze, którego do tej pory próbowałem. To zdecydowanie mój własny problem... Prawdopodobnie zdarza się to podczas rozpoczynania frazy od środkowego G lub od wysokiego D lub C, przeskakując do środkowego G. Poluzowanie nacisku na wargi wydaje się być sposobem na rozwiązanie tego problemu, ale nadal będzie się pojawiał, gdy zagram G niezamierzenie.
To ZABAWNE, że czasami wyskakuje również podczas przeskakiwania ze środkowego C do środkowego G, nagły skok szybszego strumienia powietrza być może przeskakuje G do jego serii alikwotów...G? A & Bb powyżej są niedowentylowane, więc są ostre. G nie jest dla mnie problemem. Środkowe D to ból. Podobnie jak niskie D.