Alty wydają się być jeszcze wyższe. Jeśli to możliwe, wolę sprzedaż prywatną.
Kupiłem prawie idealny, wcześnie grawerowany Mark 7 (wolę 7 niż VII, ponieważ to jest na szyi) za 1300 $ w prywatnej sprzedaży.
Jedyną rzeczą, która podnosi ceny, są osoby handlujące z zyskiem. Tenory są warte tylko 2000 $, a alty powinny być tańsze. To wciąż Selmery, ale nie tak dobre jak poprzednie, a właściwie następne modele.
Nadal mają brzmienie Selmera, ale klapy małego palca są nieporęczne. Naprawili to w Super 80 i później.

 

Alty były rzadko krytykowane, ponieważ nie różniły się zbytnio w odczuciu swojej akcji, tak mi powiedziano. Nigdy nie posiadałem takiego.

"Klocek" stołu to coś, czego po prostu nie czuję, gdy gram na tenorach. Zauważam odrobinę większy zasięg i nieco inne nachylenie niż w VI, ale tylko to, czego bym się spodziewał, przechodząc z jednego modelu lub marki rogu na inny.

Jest mało prawdopodobne, że znajdziesz inną ofertę taką, jak opisujesz, przynajmniej nie w przypadku osoby, która ma wiedzę na temat aktualnych cen. Kupiłem tenor Mark VII w VGC za 800 dolarów, ale to było około 1999 roku. Zrobiłem "zabójczy" interes, sprzedając go za około 1000 dolarów, aby kupić nowy Cannonball.

 

Byłbym ciekaw, czy Twoje wyceny pokazują różnicę między wcześniejszymi, grawerowanymi, które miały oznaczenie M, a późniejszymi z oznaczeniem N, które częściej były niegrawerowane.

 

Byłbym ciekaw, czy Twoje wyceny pokazują różnicę między wcześniejszymi, które były grawerowane i miały oznaczenie M, a późniejszymi z oznaczeniem N, które częściej były niegrawerowane.

To coś, co robię od czasu do czasu, nie cały czas. Okresy czasu, których użyłem, są krótkie, a wielkość próby jest mała. Połączyłem je razem, nie rozróżniając, więc nie mogę powiedzieć. Większość z tych, które widzę, jest jednak niegrawerowana; jak 4 na 5. I większość jest lakierowana, a nie wykończona na srebrno.

Używałem eBay do wyceny lat temu, ale stwierdziłem, że tak duże różnice w stanie rogów sprawiają, że porównania wydawały się bezużyteczne. Istnieją wyjątki, ale moim zdaniem sprzedawcy na Reverb lepiej radzą sobie z opisem rzeczy i generalnie lepiej znają się na tym, co sprzedają.

 

Nie podobało nam się to (tenor) w 1974 roku, ale teraz 7 reprezentuje klasyczny Selmer, a szyjka Series III zapewnia ergonomię VI i gra świetnie. Jeśli chodzi o alt, drobne różnice w stosunku do VI, więc zawsze jest to świetny wybór. Ostatnio przyglądałem się uważnie tenorom, zaczynając od 2500 dolarów wzwyż, ale zrobiłem impulsywny zakup prawie nowego wczesnego B&S 'Guardala' w tym samym przedziale cenowym. Wygląda na to, że będzie #1!

 

... ale teraz 7 reprezentuje klasyczny Selmer, a szyjka Series III zapewnia ergonomię VI i gra wspaniale.

Może dla kąta gry, ale na pewno nie dla rozciągnięcia palców; to ostatnie było jedyną rzeczą, którą doceniałem w moim dawno zaginionym tenorze VII.

 

Być może dysleksja jest na wzroście i ludzie myślą, że dostają VI w okazyjnej cenie, albo kupujący się starzeją i po prostu nie widzą dodatkowego I w VII.

Mówiąc poważnie, siódemka była stygmatyzowana i kiedy w latach 80. chciałem kupić profesjonalny róg, mój dyrygent powiedział: „Szukaj Marka VI, ale cokolwiek zrobisz, nie kupuj VII”. Jego rada weszła w moją psychikę i słusznie lub niesłusznie nigdy nie rozważałbym kupna VII. (Chciałbym jednak przetestować jeden. Myślę, że w latach 80. próbowałem altówki przyjaciela i pamiętam tylko, że klawiatura wydawała się dziwna)

Taka postawa wobec VII prawdopodobnie z czasem zanikła, a marka Selmer sprawiła, że rogi te są mniej karane.

Część uprzedzeń wobec VII zaczęła się na początku i w połowie lat 80. W tamtym czasie używane VI kosztowało tylko kilkaset więcej niż inne używane rogi. Kupiłem używane Mark VI alto za 600 dolarów od komisu w 1985 roku. (To były czasy!). Mój tenor kupiony w 1984 roku w sklepie muzycznym kosztował 900 dolarów. Nadal można było znaleźć nowe stare VIs za może 1200 dolarów. Dlaczego miałbyś kupować VII, skoro możesz mieć VI za trochę więcej? Ta postawa utrzymuje się, czy to słusznie, czy nie, zmieniło się to, że trudniej jest racjonalizować VI w cenie 2x do 3x wyższej niż inne używane rogi.

Oryginalny super action 80 jest w podobnym stylu jak Mark VII. Ceny tych również wydają się niskie. Chociaż w tamtym czasie mój dyrygent faktycznie zasugerował, aby przyjrzeć się oryginalnemu SA80, mówiąc, że Selmer zdał sobie sprawę ze swojego błędu i wrócił do projektu, który był bardziej zgodny z Markiem VI.

 

Mam saksofony altowe i tenorowe 6s i 7s.
Kupiłem swój oryginalny saksofon altowy 7 w liceum w 1982 roku, nowy.
Zrobiłem film na YouTube, w którym szczegółowo opisuję różnice między późnym saksofonem altowym 6 a 7. Grają do siebie bardzo podobnie, z wyjątkiem klap stołowych. Punkty dźwigni lewego małego palca są różne, a odczucie jest inne, ale nie nieporęczne, mimo że mogę nacisnąć C# w 7s dłonią. 7 jest cięższy ze względu na szersze żebra na całej powierzchni, dodatkowe klapy, większe klawisze itp.

Kiedy poszedłem na UM, Sinta nie lubił 7s, a nawet około 10 lat temu rozmawiałem z jego prawą ręką w sklepie i on nadal nie lubił 7s. To pomimo tego, że słyszałem, że dr Sinta grał na 7, przynajmniej przez krótki czas. Nie porównałem SA80 bezpośrednio z 7, ale wydaje się, że umieścili na nim więcej mniejszych klap (mniejsze klapy stołowe itp.). Mój tenor 7 to tuba M, a alt to tuba N. Chciałbym porównać tenor N lub alt M do mojego.

Dobrze słyszeć, że ceny 7s trochę rosną. SBAs, 6s poszybowały w górę przez lata, bez względu na to, jak radziła sobie gospodarka i inne instrumenty.

 

Prawie kupiłem VII, kiedy szukałem nowego tenora w zeszłym roku. Świetny dźwięk miał "oomph", który mi się podobał. Facet chciał za niego 3500 dolarów, wydaje mi się. Ale były poważne problemy z intonacją na lewej ręce, których nie mogłem naprawić (A do C# było 25-30 centów za nisko). Zazwyczaj powiedziałbym, że dobry technik mógłby to naprawić, ale rzecz była świeżo po remoncie, więc było to mniej prawdopodobne. Skończyło się na wyborze Series III, który dawał 95% dźwięku z idealnym strojeniem. Naprawdę podobał mi się ten VII.

 

Nic przeciwko technologii, ale problem był bardziej, a nie mniej, prawdopodobnie spowodowany remontem. Źle wyregulowane wysokości podkładek mogą powodować problemy z intonacją.

Kupiłem tenor kilka lat temu, 10M z połowy lat 60., którego nie dało się nastroić z żadnym ustnikiem. Miał wszystkie nowe podkładki i korek. Wysokości pokryw otworów tonowych były bardzo nieprawidłowe. Dobremu technikowi zajęło to ponad godzinę, aby można było na nim grać.

 

Obserwuję ceny Marków VII od czasu, gdy kupiłem saksofon tenorowy VII. Zawsze stanowią one okazję w porównaniu do innych modeli Selmer Paris. Jestem bardzo zadowolony z brzmienia i reakcji mojego Marka VII Tenor (zbudowanego około 1980 roku, numer seryjny N i grawerowany) i dostałem go za znacznie mniej niż nowy lub nowoczesny Selmer Paris jakiegokolwiek rodzaju... nie wspominając o Marku VI. Powiedziawszy to wszystko - nie ma najlepszej intonacji. Mogę się skupić i naprawić większość z tego, ale nie jest tak "idealny" jak saksofony tenorowe Reference 54' i Reference 36', które posiadałem, ani tak precyzyjny jak Series III lub Yamaha Custom. Myślę, że w miarę jak Marki VI będą się starzeć (i być może również trafiać do swoich "wiecznych domów" coraz częściej), wzrośnie zainteresowanie Markami VII i ludzie będą próbowali je zdobyć i zlecać ich ustawianie dobrym warsztatom, aby były czymś "vintage", co gra całkiem nieźle za tę cenę. Osobiście nie chcę, żeby za bardzo podrożały, ale to dlatego, że wciąż chcę kupować, a nie sprzedawać. Na razie mają trochę złą reputację, co stwarza okazję, jeśli można wypróbować jeden osobiście przed zakupem. Możesz mieć szczęście jak ja i skończyć z czymś wspaniałym za tysiące mniej niż alternatywy.

 

Ostatni raz sprzedałem VII jakieś 20 lat temu. 1200 $ iirc za alt. Wczesne M. Prawie zakres numerów seryjnych VI. 100% oryginalnego lakieru i solidny gracz. Wolałem moją posrebrzaną 62. Bez żalu.

 

Ostatni raz sprzedałem VII jakieś 20 lat temu. 1200 $ iirc za alt. Wczesne M. Zakres numerów seryjnych prawie VI. 100% oryginalnego lakieru i solidny gracz. Wolałem moją posrebrzaną 62. Bez żalu.

Wow, zrobiłem interes. To po prostu wpadło mi w ręce. Facet usłyszał, jak gram i poprosił znajomego o mój numer. Szyja miała lekkie pociągnięcie w dół, które zostało łatwo naprawione, a mój technik musiał wymienić tylko jedną z oryginalnych podkładek.

 

Mój kumpel grał na Marku VII z Ellą, The Commodores i innymi i przysięgał na niego. Ja też miałem VII lata temu i uwielbiałem go. Biorąc pod uwagę to, co dzieje się z Paris Selmers, nie przepuściłbym wspaniałego VII. Wkrótce będą kosztować 5 tys. $

 

Wymieniłem mój tenor VII na baryton VI (niskie Bb).
To była uczciwa wymiana.
Później wymieniłem ten baryton VI na baryton przejściowy Conn 33.
Tenor VII był wspaniałym rogiem i często za nim tęsknię.
Był dość wczesny z francuskim grawerunkiem.
Miałem niebieskie S na szyi i numer seryjny M.
Podobało mi się również, jak grał z szyjką serii III.

 

Kilka lat temu miałem wczesny tenor Mk7, to był naprawdę dobry róg, ale był za ciężki, nic złego z oryginalną szyjką, ale jeśli spróbujesz z szyjką ref 54, naprawdę brzmi jak Mk 6.

 

Mam serię M VII bez grawerowania, dość wczesny model i jest niesamowity. Został wyremontowany i ustawiony przez Roberto Romeo (zanim go kupiłem). Porównywałem go z większą liczbą rogów, niż potrafię zliczyć, a dźwięk z niego jest po prostu oszałamiający. Dla mnie ergonomia wcale mi nie przeszkadza (to jeden z dwóch nie-Connów, które posiadam), więc ergonomia to marzenie 🙃. Gra łatwo w stroju od góry do dołu, nawet dla takiego amatora jak ja - to wszystko dzięki odpowiedniej konfiguracji. Problemy z intonacją są generalnie bardziej związane z problemami z konfiguracją niż z problemami z rogiem, gdy ma się do czynienia z wieloma rogami. Oczywiście, niektóre są po prostu gorącym bałaganem, ale odpowiednia konfiguracja może wyleczyć WIELE problemów z intonacją (i odpowiednio dopasowany ustnik).

 

Zgodnie z moimi obserwacjami sprzedaży na aukcjach na Ebay i Yahoo.jp w ciągu ostatnich 5 lat, ceny za 7s (które zostały faktycznie sprzedane) utrzymują się pewnie w okolicach 3000 USD.

 

Ożywiam ten wątek, aby zwrócić uwagę na to, że ceny tenorów Mark VII, przynajmniej średnie ceny ofertowe, wzrosły o prawie 700 dolarów w ciągu nieco ponad roku na Reverb i innych stronach. I, co ważniejsze, członek tutaj, w USA, sprzedaje naprawdę ładny egzemplarz na SOTW Marketplace w cenie z dolnej granicy obecnego zakresu. To około 1/2 cen, które widzę za VI, który nie wygląda, jakby został wydobyty z Titanica.

Sprawdź to, jeśli szukasz ładnego tenoru Selmer Paris dla siebie lub ucznia. Niskie Bb to na pewno wyzwanie, ale jeśli jesteś jak ja, ta nuta jest grana około 3 razy na godzinę.