Sax on the Web Forum banner

Druk 3D ustnika do saksofonu tenorowego

2 reading
2.6K views 25 replies 13 participants last post by  richard808  
#1 ·
Gra na altówce i barytonie przez pewną liczbę razy wzbudziła moje zainteresowanie saksofonem tenorowym, ale ponieważ mój dyrygent nie mógł mi pozwolić na używanie ustnika tenorowego, ponieważ wszystkie były zajęte, zrobiłem własny, wydrukowany w 3D!!

... wciąż pracuję nad szczegółami!
Image
 
#2 ·
Jeśli chcesz dobry element do wydrukowania, wyszukaj "Windy City Woodwinds 64 Tenor ustnik 3D Printer Files". Sprzedawali je przez około 150 dolarów przez lata, a kiedy około 18 miesięcy temu zdecydowali się zamknąć sklep, udostępnili pliki w otwartym źródle. Działają naprawdę dobrze od razu po wydrukowaniu, ale mogą być jeszcze lepsze po odrobinie ręcznego wykończenia.
 
#3 ·
Jeśli chcesz dobry element do wydrukowania, wyszukaj "Windy City Woodwinds 64 Tenor mouthpiece 3D Printer Files". Sprzedawali je przez lata za około 150 dolarów, a kiedy około 18 miesięcy temu zdecydowali się zamknąć sklep, udostępnili pliki w otwartym źródle. Działają naprawdę dobrze zaraz po wydrukowaniu, ale mogą być jeszcze lepsze po odrobinie ręcznego wykończenia.
Tak, używam ich modelu 56 alto, który wydrukowałem około miesiąca temu. Jestem z niego bardzo zadowolony i prawie nie wymagał szlifowania, aby zaczął działać. Uszczelnia się (test próżniowy) dobrze podczas używania stroików z trzciny. Niezbyt dobrze podczas używania stroików syntetycznych lub plastikowych, ale to samo dotyczy moich ustników Selmer i Yamaha.
Próbowałem również ich modeli 64 i 72, ale model 56 sprawdził się najlepiej w mojej grze.
 
#4 ·
granie na altowym i barytonowym saksofonie przez wiele razy wzbudziło moje zainteresowanie saksofonem tenorowym, ale ponieważ mój dyrygent nie mógł pozwolić mi używać ustnika tenorowego, ponieważ wszystkie były zajęte, zrobiłem swój własny, osobisty, wydrukowany w 3D!!

... wciąż pracuję nad niedociągnięciami! View attachment 203884
Sprawdź kartę charakterystyki tworzywa sztucznego - może nie być przeznaczone do kontaktu z żywnością.
 
#6 · (Edited)
Człowieku, o mój człowieku, to wygląda okropnie. 😀

Jeśli chcesz fantastyczny ustnik, sprzedaję moje 3-D zielone polimerowe ośmiokątne ustniki do jutra za jedyne 175 $. Mnóstwo filmów na mojej stronie internetowej 10MFAN, ale możesz zamówić tylko bezpośrednio u mnie, aby uzyskać tę cenę

Są one wykonane z nietłukącego się, bezpiecznego dla żywności polimeru i odniosłem z nimi niesamowity sukces. Są ręcznie wykańczane przez Briana Powella i Erika Greiffenhagena.

Oto link do sprzedaży w SOTW:
 
#11 ·
Jeśli chcesz fantastyczny ustnik, sprzedaję do jutra moje 3D zielone polimerowe ośmiokątne komory altowe za jedyne 175 dolarów…. Ale dostanę dla ciebie ustnik tenorowy, jeśli chcesz.
Mark,

Jako twórca bardzo dobrych ustników, jak scharakteryzowałbyś różnicę, jaką materiał - plastik, HR, metal - robi w procesie projektowania? Gdybyś miał wykonać dokładnie ten sam wymiar w każdym z nich, powiedzmy w stylu Link, czy byłaby jakaś różnica poza odczuciami w ustach? A może gęstość elementu robi zauważalną różnicę? Lub odwrotnie, jak wybierasz materiał dla nowego projektu?
 
#9 ·
Biorąc pod uwagę, że obecnie stwierdza się znaczną ilość mikroplastiku pochodzącego z butelek na wodę, nie wiem, czy istnieją jakieś "bezpieczne" tworzywa sztuczne, tylko takie, które są bezpieczniejsze od innych.
 
#12 ·
Oto dobre omówienie druków 3D bezpiecznych dla żywności oraz różnic między drukowaniem FDM z użyciem filamentów takich jak PLA a drukowaniem SLA z użyciem nietoksycznych żywic.
Komentarze są również interesujące.
 
#13 ·
Oto dobry przegląd druków 3D bezpiecznych dla żywności oraz różnic między drukowaniem FDM z użyciem filamentów takich jak PLA a drukowaniem SLA z użyciem nietoksycznych żywic.


Komentarze też są ciekawe.
Z powyższego linku:

"Żaden wydruk nie jest bezpieczny dla żywności bez powłoki powierzchniowej
Wybór odpowiedniego filamentu i używanie dobrze utrzymanej drukarki to dopiero początek. Sam wydruk nigdy nie będzie przeznaczony do kontaktu z żywnością z jednego prostego powodu – drukowanie 3D FFF wytwarza obiekty zawierające luki między warstwami. Luki te mogą stać się pożywką dla rozwoju bakterii i grzybów, które mogą powodować choroby. Oczywiście można zmniejszyć liczbę luk, zmniejszając wysokość warstwy i dodając 100% wypełnienia, ale wyniki nigdy nie będą wystarczająco dobre. Należy sprawić, aby powierzchnia była jak najbardziej gładka. Niestety, nie można tego zrobić prawidłowo za pomocą wygładzania chemicznego: ASA i ABS to w większości niebezpieczne materiały, a PLA/PETG można wygładzać tylko niebezpiecznymi chemikaliami. Ponadto wynik nigdy nie jest idealny – istnieje wiele maleńkich pęcherzyków, które mogą zawierać bakterie."
 
#17 ·
Sprawdź kartę charakterystyki tworzywa sztucznego - może nie być przeznaczone do kontaktu z żywnością.
Pamiętam, że czytałem notatkę od kogoś, kto wydrukował w 3D zamiennik popychacza do ziaren do młynka do kawy (oryginalna część była formowana lub wytłaczana z tworzywa sztucznego i zużywałaby się podczas użytkowania).

Notatka mówiła, że ze względu na porowatość produktu drukowanego w 3D, nie można go uznać za bezpieczny dla żywności.

Jest to oczywiście bardziej problematyczne w przypadku ustnika, który podczas użytkowania jest zwilżany śliną. Młynek do kawy przetwarza ziarna przy znacznie niższej wilgotności i nigdy nie jest mokry.
Jeśli porowatość jest Twoim problemem, to po co zawracać sobie głowę kartą charakterystyki?

FWIW, powinieneś być podobnie zaniepokojony łatkami do zębów z jakiegokolwiek materiału. Część, która trafia do ust, jest biologicznym siedliskiem wokół swoich krawędzi. Trzciny są również porowate. Co wtedy?
 
#23 ·
Jeśli porowatość jest Twoim problemem, to po co zawracać sobie głowę kartą charakterystyki?

FWIW, powinieneś być podobnie zaniepokojony łatkami do zębów z jakiegokolwiek materiału. Część, która trafia do ust, jest biologicznym siedliskiem wokół krawędzi. Trzciny są również porowate. Co w takim razie?

To niesamowite, że w ogóle są jacyś saksofoniści powyżej 25 roku życia.
ciekawe, ponieważ w 2019 roku zachorowałem na raka głowy i jamy ustnej po prawie 50 latach gry na saksofonie.
 
#19 ·
granie na alt i barytonie przez wiele razy wzbudziło moje zainteresowanie saksofonem tenorowym, ale ponieważ mój dyrygent nie mógł mi pozwolić na użycie ustnika tenorowego, ponieważ wszystkie były zajęte, zrobiłem własny, który wydrukowałem w 3D!!

... wciąż pracuję nad niedociągnięciami! View attachment 203884
po prostu mówię, że też to zaprojektowałem!
Image
 
#21 ·
Miałem bardzo dobre doświadczenia z drukowanymi w 3D ustnikami. Drukuję z PHA i przestrzegam zasad higieny ustników. Jeszcze się nie rozchorowałem ani nie wyhodowałem drugiego języka, a gram na nich prawie codziennie.
 
#22 ·
Miałem bardzo dobre doświadczenia z ustnikami drukowanymi w 3D. Drukuję z PHA i przestrzegam zasad higieny ustników. Nie zachorowałem ani nie wyhodowałem drugiego języka, a gram na nich prawie codziennie.
To jest piękno toksyczności środowiskowej, może minąć kilka lat ekspozycji, zanim zachorujesz, a wtedy 1) trudno jest ustalić źródło, a 2) jest już za późno, aby coś z tym zrobić.
 
#25 ·
Jest tu pouczająca lekcja z desek do krojenia. Drewniane deski do krojenia zabijają = rozpuszczają bakterie, przez noc. Plastikowe deski do krojenia rozmnażają bakterie, przez noc. Cliver i in. w Journal of Food Science całkowicie to ustalili kilka lat temu; oryginalne ustalenia Kampfelmachera (po niemiecku) pochodzą z 1972 roku, kiedy deski do krojenia z polipropylenu po raz pierwszy pojawiły się na rynku. Nikt nigdy nie ustalił, jaki związek chemiczny w drewnianych deskach do krojenia zabija bakterie, w tym E. coli o157. Każdy gatunek drewna działał, ale należy zauważyć, że bambus nie działa na E. coli. Wniosek jest taki, że plastik rozmnaża bakterie. Rozumiem obawy dotyczące mikroplastiku, ale to -- IMHO -- nie ma wiele wspólnego z rodzajem dyskusji na temat bezpieczeństwa żywności, którą prowadzimy tutaj na temat "Jak bezpieczny jest mój ustnik do saksofonu, aby włożyć go do ust?" Mogę zapewnić, że gdyby mój ustnik był wykonany z drewna i pozostawiony bez powłoki, tak jak najwyższej klasy deska do krojenia jest natłuszczana, ale nie "wykończona", byłby wolny od bakterii. Oczywiście mój ustnik jest plastikowy, jak wszystkich innych. Może nawet sprawdzę, czy ma na nim markę; przyszedł z moim Selmer Bundy 2. Jestem nowicjuszem, który całe życie grał na klarnecie i jak się okazało, naprawdę nie lubił całego doświadczenia; dostałem saksofon kilka miesięcy temu; opanowałem go kilka tygodni temu; i jestem tak szczęśliwy, że byś nie uwierzył. Okazuje się, że nikt przez te wszystkie lata nie powiedział mi, że przejście rejestru na klarnecie wynosi 12 nut, a na saksofonie jest to doskonale rozsądne i racjonalne i łatwe do riffowania osiem nut -- oktawa -- duh. OMG.
 
#26 ·
Jest tu pouczająca lekcja z desek do krojenia.
Drewniane deski do krojenia zabijają = rozpuszczają bakterie, przez noc.
Plastikowe deski do krojenia rozmnażają bakterie, przez noc.
Cliver i in. w Journal of Food Science całkowicie to ustalili kilka lat temu; oryginalne ustalenia Kampfelmachera (w języku niemieckim) pochodzą z 1972 roku, kiedy na rynku pojawiły się deski do krojenia z polipropylenu. Nikt nigdy nie ustalił, jaka substancja chemiczna w drewnianych deskach do krojenia zabija bakterie, w tym E. coli o157. Każdy gatunek drewna działał, ale należy zauważyć, że bambus nie działa na E. coli.
Lekcja, jaką można z tego wyciągnąć, jest taka, że plastik rozmnaża robaki.
Rozumiem obawy dotyczące mikroplastiku, ale to -- moim zdaniem -- nie ma wiele wspólnego z rodzajem dyskusji na temat bezpieczeństwa żywności, którą prowadzimy tutaj na temat "Jak bezpieczny jest mój ustnik do saksofonu, aby włożyć go do ust?" Zapewniam, że gdyby mój ustnik był wykonany z drewna i pozostawiony niepowleczony, tak jak wysokiej klasy deska do krojenia jest natłuszczana, ale nie "wykończona", byłby wolny od bakterii. Oczywiście mój ustnik jest plastikowy, jak wszystkich innych. Może nawet pójdę sprawdzić, czy ma na nim markę; został dostarczony z moim Selmer Bundy 2. Jestem nowicjuszem, który całe życie grał na klarnecie i jak się okazało, naprawdę nie lubiłem całego doświadczenia; dostałem saksofon kilka miesięcy temu; opanowałem go kilka tygodni temu; i jestem tak szczęśliwy, że byś w to nie uwierzył. Okazuje się, że nikt przez te wszystkie lata nie powiedział mi, że przeskok rejestru na klarnecie wynosi 12 nut, a na saksofonie jest to doskonale rozsądne i racjonalne i łatwe do riffowania osiem nut -- oktawa -- duh. O mój Boże.
"Educator Woodwind". "B5" na ustniku